Strona poświęcona frakcji Nilfgardu.
Nilwgaard to jadna z pięciu, a moim zdnaiem najlepsza frakcja w Gwińcie wiedźmińskiej grze karcianej.
Na tej stronie znajdziesz informacje o kartach frakcji Nifaagrdu zmianach w nich wprowadzonych oraz porady dotyczące dobierania kart do talii.
"Gwint" to gra karciana która swój początek miała w grze "Wiedźmin 3 dziki gon". Początkowo miała stanowić pewien rodzaj hazardu który gracz podejmował aby zdobyć dodatkowe złoto.
Jednak po pewnym czasie zdobyła tylu fanów że twórcy grzy postanowili wyjąć ją ze świata Wiedźmina i stworzyć oddzielny produkt w którym gracze będą mogli się zmierzyć z innymi. W grze "Wiedźmin" można było pojedynkować się wyłacznie z botami. Choć byli to karczmarze i innego sortu "zawodowi gracze" gra z innymi luźmi zawsze daje większą satysfakcję. W ten oto sposób narodziła się nowa gra internetowa której popularność rośnie z dnia na dzień.
Podastawowe zadady gry są bardzo proste i prawie nie różnią się od tych znanych z gry Wiedźmin wyjątakami są: dobór odpowiednio 2 kart na początku rundy drógiej i 1 na początku rundy tzrciej oraz możliwość wymiany 1 karty na po dobraniu karyt w rundzie 2 i trzeciej.
Jednak nowa mechanika gry, grafika, zwiększenie ilości kart sprawiły że teraz od "Gwinta" jeszcze łatwiej jest się uzależnić.
W grę grają dwie osoby. Przed grą należy wybrać wcześniej przygotowaną talię do gry. Na początku gracze losują po 10 kart ze swojej talii. Następnie mogą odłożyć do talii maksymalnie 3 karty i wylosować nowe. Mimo iż gracz w ręku ma 10 kart ma on teoretycznie przynajmniej 11 ruchów ponieważ, każda talia ma kartę dowódcy która to karta jest zawsze dostępna niezależnie od losowania. Karty dowódcy nie można wymienić na inną kartę (kartę dowódcy wybiera się razem z talią przed grą).
Następnie rzut monetą decyduje który z graczy rozpoczyna grę. Gracze naprzemiennie układają karty na 6 rzędowej plamszy (każdy z graczy ma swoją stronę pola bitwy a na niej 3 rzędy dla jednostek: bliskiego starcia, dalekiego zasięgu i oblężniczych). Rundę wygrywa ten z graczy u którego łączna siła jednostek będzie większa. Zdobywa wtedy 1 punkt. Jeżeli obaj gracze mają taką samą liczbę punktów na koniec rundy obaj otrzmują punkt. Koniec rundy następuje gdy obaj gracze pasują. Gdy gracz nie ma już kart pass jest automatyczny. Gdy jeden z graczy pasuje a drógi ma jeszcze karty może on kontynuować grę jednak musi liczyć się z tym że w następnej rundzie będzie miał mniejsze możliwości ruchu.
Po zakończonej rundzie wszystkie karty z pola bitwy po stronie każdego z graczy odkładane są na jego cmentarz. Cmentarz to pole na którym każdy z graczy odkłada swoje już zużte podczas gry karty. Karty z cmentarza może swobodnie przeglądać każdy z graczy. Następnie gracze dobieraja karty 2 po pierwszej lub 1 po drógiej rumdzie następnie mogą wymienić po 1 karcie z ręki starcie rozpoczyna wygrany z poprzedniej rundy. Jeżeli runda zakończyła się remisem (pierwsza runda - remis w drógiej rundzie to zawsze koniec gry) to nową rundę rozpoczyna gracz który nie rozpoczynał rundy poprzedniej.
Grę wygrywa ten z graczy który jako pierwszy zdobędzie 2 punkty. Jeżeli obaj gracze zdobyli drógi punkt w tej samej rundzie gra kończy się remisem.
Swoją przygodę z Gwintem jak spora część graczy rozpoczołem w grze "Wiedżmin 3". I jak wszyscy gracze tam zaczynający swoje pierwsze partie rozegrałem frakcją królestw północy(bo innych kart na początku było za mało).
Po kilku rozegranych meczach przeciw Nilfgaardowi zauważyłem że mimo tego że to były mecze z botami wygranie gry nie przychodziło zawsze łatwo. Aż natrafiłem na przeciwnika którego nie potrafiłem w żaden sposób pokonać. Grał on właśnie tlią Nilfgaardu. Choć był to bot to grał w zupełnie niny sposób niż pozostałe. nie starał sie wcale zbudować własnej siły lecz cały czas niszczył moje najlepsze karty. Dło mi to najlepszą lekcję tej gry. Nie ważne jest to czy masz mocniejsze karty tylko czy potrafisz przewidzieć ruchy przeciwnika.
Obecnie Nilfgard jest frakcją która nie tylko jest w stanie skutecznie popsuć plany przeciwnika ale tagrze wykorzystać jego karty przciw niemu samemu.
Jeśli jednak próbowałeś grać Nilfgaardem i Ci nie wychodzi lub poprostu nie lubisz tej farkcji to zawarte na tej stronie informacje mogą Ci się przgać do sktecznej obrony przeciw żołnierzom czarnego słońca.